Tak, pierwszy raz mam dla was dobrą, a nie złą wiadomość. Napisałam wszystkie odcinki SH-SWD do końca mojego pobytu w sanatorium, a więc to opowiadanie będzie ukazywać się normalnie, z tym, że nie w soboty, a w piątki. Taaa... wakacje to trochę zmian w harmonogramie.. No i.. Może napiszę kawałek MB? No zabaczę, co da się zrobić.. najwyżej bedzie krótsze.. No w każdym razie, postaram się jeszcze coś wrzucić, bo mnie korci, żeby coś wam jeszcze pokazać... najchętniej odcinek 42.. Zazdroście Kasi, która zbetowała mi już wszystko do 44..
Pozdrowienia z Kołobrzegu,
~Sinn
Alles wird in Humanoid City sich ändern...
Hihihi *diabelski śmiech* ja wiem i nie powiem ]:-> :D
OdpowiedzUsuńNo i wspaniale!
OdpowiedzUsuńCieszę się że tak z kopyta ruszasz do pracy.
Buziaczki i czekam na notki:*