Króciutka zapowiedź tego, co
będzie działo się przez kolejne rozdziały, czyli tzw. Prolog. Powiedzcie, co o
tym myślicie i jak wam się to kojarzy. Może przejrzeliście już moje plany?
20. Prolog.
- I
uważasz, że to zadziała? Tak po prostu?- M.
-
Dlaczego nie?- L.
- Bo
on nie jest głupi!- A.
-
Znajdę dobry sposób by go przekonać. Zrobiłem już zapas marihuany na wszelki
wypadek. Przydałoby się, żeby wyluzował…- L.
- … I
o nim zapomniał…- M.
- Nie
wiem, czy chcę brać w tym udział. Nie możemy go mieć na własność to on
decyduje.- A.
- On
też nie może!- L.
- … -
A.
- Nie
możesz się teraz wycofać! Przecież wszystkim nam zależy!- M.
- Ale
nie w taki sposób! To szaleństwo! Jak mam to powiedzieć G…- A.
-
Zamknij się!!! Na kim ci, kurwa, bardziej zależy?!!!- L.
- Na
obu…- A.
- Co
ty pieprzysz?!- L.
-
Och, nie drzyj się! Jeszcze go, popieprzeńcu, obudzisz!- M.
- … -
L.
- On
się o niczym nie dowie, obiecuję.- M.
- No
dobra… Zróbmy to. Dla niego…- A.
EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE . . . ja pierdole muszę powiedzieć, że zapowiada się ciekawie Boże nie mogę się doczekać ich planu ! No nie mogę czekam na to w niecierpliwości pisz, pisz, pisz szybko ! O kolejny odcinek już czytam :)
OdpowiedzUsuńO jej... Jak ktoś czytał poprzednią serię może domyśleć się o co chodzi.
OdpowiedzUsuńRozbudziłaś moją ciekawość:D
Ekhem... Ekhem...
OdpowiedzUsuńO.o
Mam ciary na plecach. - Co ty chcesz im zrobić? Ty... autorko!
;)
Ri